Blog Archive

środa, 9 lutego 2011

Myliłam się.

Przy wybuchu wulkanu najbardziej niebezpieczna jest cisza.
Czy w życiu też tak jest?
Zanim zacznie dziać się coś naprawdę wartościowego, jest 'cisza'?

Z perspektywy czasu i wraz ze zdobywanym doświadczeniem życiowym,
zupełnie inaczej postrzegam wartości życia dziś niż rok temu.

Jeszcze kilka miesięcy temu myślałam że największym szczęściem kobiety,
jest dobry, kochający mężczyzna u boku. Myliłam się.
Nie każdej kobiecie do szczęścia wystarczy facet.
I obojętnie kto i jak będzie mnie przekonywał do tego, że tak nie jest - nie uwierzę.


Czytam właśnie najpiękniejszą książkę jaką kiedykolwiek miałam w rękach,
podśpiewuję pod nosem stare rockowe piosenki i zastanawiam się nad tym,
czy chęć bycia samą w życiu jest w dzisiejszych czasach anomalią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz