Blog Archive

środa, 22 września 2010

Brak mi nieba.

"Kiedy zaczynasz przekraczać krawędź, a życie zaczyna oddalać się od ciebie w nieunikniony sposób, jak łódź odpływająca od brzegu, mocno trzymasz się śmierci, niczym liny, która cię pociągnie, i odfruwasz, mając tylko nadzieję na wylądowanie z dala od miejsca, w którym się wcześniej znajdowałaś."
/Alice Sebold/




Chcę tam wrócić. Chcę znów być małą dziewczynką nieświadomą istnienia miłości. Patrzeć w niebo i widzieć w nim wszystko, czego mi trzeba. Być szczęśliwą bez powodu i nie wstydzić się łez. Patrzeć na świat przez pryzmat wszechobecnego dobra. Chcę znów żyć z nadzieją na lepsze jutro. Wierzyć w sens każdego następnego dnia. Chcę szukać i znajdować, patrzeć i widzieć. Chcę żyć, być, istnieć.










"Bo czasu miał mało, przeczuwał to
Skazany na bluesa, ilu jeszcze jest takich jak on.."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz